Barszcz Sosnowskiego – zagrożenie, które sprowadziliśmy sami

1436955481_barszcz_sosnowskiegoBarszcz Sosnowskiego to jedna z najbardziej niebezpiecznych roślin rosnących w Polsce. Szczególnie niebezpieczny staje się podczas gorących i wilgotnych dni, kiedy to nawet przejście obok niego wywołuje poważne i trudne do wygojenia rany. Co gorsza, rośnie w całym kraju, przede wszystkim w dolinach rzek.

Jak działa?

To niezwykle toksyczna roślina, w której soku występuje wiele związków chemicznych. Najbardziej niebezpieczne dla człowieka są furanokumaryny, które bardzo łatwo łączą się z DNA i powoduje obumieranie ludzkich komórek. Proces zachodzi najszybciej w pełnym słońcu, gdy do skóry docierają promienie ultrafioletowe. Łatwo zlekceważyć pierwsze objawy – zaczerwienienie oraz szczypanie. Po chwili jednak na skórze pojawiają się bąble wypełnione płynem surowiczym, a w przypadku bardzo bliskiego kontaktu z barszczem Sosnowskiego może nawet dojść do powstania głębokich ran, których gojenie zajmie wiele miesięcy. W przypadku podrażnienia dróg oddechowych realne jest zagrożenie ludzkiego życia. Furanokumaryny potrafią wpływać na działanie komórek skóry nawet po zagojeniu się ran. Produkowany jest nadmiar melaniny i na skórze powstają ciemne plamy widoczne nawet przez kilka lat. Te związki chemiczne mogą też powodować raka i uszkadzać płód.

Jak go rozpoznać?

Barszcz Sosnowskiego jest ogromny i nie sposób go nie zauważyć. Jego wysokość sięga 4-5 metrów, a łodyga może mieć średnicę 10-12 centymetrów. Taki rozmiar roślina potrafi osiągnąć w czasie zaledwie jednego sezonu. To roślina baldaszkowata, nieco podobna do kopru, tylko znacznie przewyższająca go rozmiarami. Łodyga jest w środku pusta i tym bardziej warto uczulić dzieci na okoliczność spotkania barszczu. W historii znanych jest wiele przypadków, gdy bawiące się nad rzeką dzieci używały łodygi jako lunety albo rurki do oddychania pod wodą. Takie zdarzenia zawsze kończyły się tragicznie – poparzeniami, uszkodzeniem wzroku, a nierzadko śmiercią w wyniku poparzenia układu oddechowego. Barszcz Sosnowskiego rośnie w całej Polsce, przede wszystkim na południu kraju, w dolinach dużych rzek. Spotykany jest także w lasach.

Skąd wziął się w Polsce?

To nie jest roślina, która od wieków rośnie w naszym kraju. Została sprowadzona ze Związku Radzieckiego w latach 50. Pierwotnie rosła w górskich dolinach Kaukazu. Uczeni uznali go za roślinę idealną na paszę dla bydła, ponieważ bardzo szybko rósł i był bogaty w substancje odżywcze. Barszcz nadawał się także dla pszczół. Nie wiadomo, dlaczego zlekceważono tak istotny szczegół, jakim jest śmiertelne niebezpieczeństwo dla człowieka. Po sprowadzeniu do Polski doskonale się zadomowił, rozprzestrzenił na cały kraj i wypiera rodzime gatunki. W dodatku bardzo trudno go usunąć, ponieważ tworzy banki nasion w glebie. Konieczne jest wykopanie go z korzeniami, nie można pozostawić nawet najmniejszego fragmentu. Dzięki wsparciu ze środków Unii Europejskiej gminy coraz skuteczniej zwalczają roślinę, jednak wszystko wskazuje na to, że jest to walka, która potrwa jeszcze dziesiątki lat.

Post Comment